wtorek, 23 lipca 2013

Zapraszam do wejścia

Czyż nie są wspaniałe?

                                                                   yahoo.com

                                                                    flickr.com

 
 

sobota, 20 lipca 2013

Stolik

Jakiś czas temu zakupiliśmy na Allegro stolik i krzesło. Trochę trwało zanim zdołaliśmy odnowić nowe nabytki. Zaczęliśmy od stolika Najpierw trzeba było usunąć starą farbę przy pomocy środka do usuwania starych powłok.

 
Potem go pomalowaliśmy jasnoszarą farbką, a następnie złamaną bielą. Po czym w ruch poszedł papier ścierny. Na koniec kilka machów złocistości, wosk i gotowe. Czekamy tylko na marmurowy blacik. W zasadzie za wiele to ten stolik się nie zmienił. Mam wrażenie, że przez to, że jest jaśniejszy i odświeżony nabrał lekkości i delikatności mimo dodatku złota, które potrafi czasem obciążyć. Wygląda wręcz biżuteryjnie. Zastanawiam się też, czy nie odnowić uchwytu. Tymczasem zostawiłam go tak jak był.
 




czwartek, 18 lipca 2013

Mój stół

Cyknęłam kilka fotek swojego stołu. Jest dość nietypowy. Pomysł na niego zaczerpnęłam z wnętrzarskiego Dobrego Wnętrza- pisma,które bardzo lubię, natomiast samym wykonaniem zajął się mój mąż, w tym sensie, że poprosił znajomego o jego wydzierganie. Co najciekawsze, w pierwotnej wersji mąż pomylił wymiary i zamówił nogi o 20cm za wysokie, w związku z czym niestety nie nadawały się do użytku. Kolega robił je jeszcze raz, a poprzednie leżakują  w garażu i czekają na lepsze czasu. Myślę, że kiedyś powstaną z nich może  świeczniki??? Nogi zostały jedynie pokryte bezbarwnym woskiem, gdyż podobał mi się ich naturalny kolor. Krzesła zostały dopasowane na zasadzie kontrastu, choć kształtem również nawiązują do barokowego stylu. Na stole pięknie wyglądają hortensje z mojego ogródka. Jeśli ktoś do mnie zajrzy, pozdrawiam serdecznie i do następnego razu.



piątek, 12 lipca 2013

Moje inspiracje



źródło:pinterest.com

Tytułem wstępu...

Mam na imię Ula. Od kiedy pamiętam urzekały mnie piękne, stare przedmioty oraz  ręcznie robione dekoracje, które często spotyka się na targach staroci. Ostatnio, wraz ze swoim bratankiem Maćkiem postanowiliśmy zająć się odnawianiem mebli, które w jakiś sposób ujmą nas swoim kształtem czy kolorem. Powoli uczymy się więc sposobów, technik i materiałów, które najlepiej oddadzą klimat i piękno tych wspaniałych przedmiotów. Zapraszamy Was serdecznie do odwiedzania i czytania naszego bloga oraz dzielenia się swoimi uwagami i poradami.